W ciągu zaledwie kilku lat chiński sektor motoryzacyjny z całkowicie nieznanego stał się największą siłą w segmencie elektrycznym. To Chińczycy są odpowiedzialni za produkcję największego odsetka pojazdów elektrycznych. Wiele marek, takich jak Maxus, pojawiło się lub zostało przekształconych w ostatnich latach w celu wykorzystania powstającego rynku mobilności elektrycznej. Ostatnio Maxus jest już obecny w Hiszpanii, choć nie bezpośrednio.

To kolejny przypadek gwałtownego rozwoju chińskiego rynku motoryzacyjnego. Powstanie Maxusa datuje się na marzec 2011 r.. Trochę ponad dekada życia, w której ugruntowała swoją pozycję głównie jako producent pojazdów przemysłowych. Chociaż import do Europy dopiero się rozpoczął, w Chinach postuluje się, że są jednym z największych producentów, ponieważ mają bezwarunkowe wsparcie SAIC Motors, dużego konglomeratu, który jest właścicielem innych marek, takich jak MG lub Roewe.

Nazwa Maxus wywodzi się od starego modelu nieistniejącego już angielskiego producenta pojazdów przemysłowych LDV, LDV Maxus. Logo marki składa się z trzech połączonych trójkątów, które reprezentują technologię, postęp i zaufanie., trzy podstawowe filary firmy. Siedziba firmy znajduje się w ruchliwym Szanghaju w Chinach, z dodatkowymi lokalizacjami, w których prowadzi produkcję z pomocą ponad 200.000 XNUMX pracowników.

W Hiszpanii Maxus pojawia się dopiero na początku 2022 roku. Jego wprowadzenie na rynek odbywa się dyskretnie przez importera Astara, dawną Grupo Bergé, jeden z najważniejszych w kraju. Oprócz działu pojazdów przemysłowych głównym zobowiązaniem firmy jest: Maxus Euiq 5, w 100% elektryczny minivan, który wjeżdża w bardzo skomplikowany teren ze względu na niski popyt na te rodzinne pojazdy w formacie elektrycznym. W przyszłości pojawią się kolejne modele.

Najnowsze wieści od Maxusa