Wraz z ewolucją sektora motoryzacyjnego, tak samo aktywne pomoce w prowadzeniu pojazdu. Dzięki niej bilans ofiary wypadków drogowych zmniejszyły się wykładniczo na przestrzeni lat. Problem tkwi w wysokich kosztach prowadzenia przez marki badań w celu ich rozwoju, dlatego zwykle nie uwzględniają ich jako standardowe wyposażenie w wersjach dostępowych z jego oferty.
Administracje Unia Europejska oraz Stany Zjednoczone, wraz z eksperckimi organizacjami bezpieczeństwa, takimi jak: EuroNCAP o NHTSA, włożyli akumulatory i zaczynają zmuszać producentów do włączania w ich modelach pewnych urządzeń wspomagających prowadzenie pojazdu. Z tego powodu istnieje wiele marek, które wyprzedzają siebie i zawierają jako standardowe wyposażenie tak cenne pomoce, jak autonomiczny miejski układ hamulcowy lub telefon alarmowy w razie wypadku.
Na tej ścieżce idzie nowy zakład Ford, system aktywne pomoce w prowadzeniu pojazdu który został nazwany jako Drugi pilot360. W jego skład wejdzie kilku najnowocześniejszych asystentów, takich jak autonomiczny system hamowania awaryjnego z wykrywaniem pieszych, kontrola obiektów w martwym polu, ostrzeżenie o opuszczeniu pasa ruchu, tylna kamera parkowania i reflektory smartbeam.
Również pakiet Drugi pilot360 zostanie rozszerzona o modele z automatyczną skrzynią biegów z automatycznym wyłączaniem, ponieważ oprócz wyżej wymienionych układów będzie zawierała adaptacyjny tempomat, funkcja Stop&Go, system centrowania szyn, i asystent hamowania po kolizji.
Oczekiwana data systemu Ford Co-Pilot360 jest wdrożony praktycznie we wszystkich modelach amerykańskiej marki jest rocznik 2020. Pierwszym modelem, który go zawiera, jest nowy krawędź a ostatnimi, które z niego skorzystają będą pojazdy przeznaczone do pracy, takie jak pick-upy. W każdym razie okaże się, czy nowa generacja Skupiać wyposaża go, a jeśli dociera również do innych modeli ekonomicznych, takich jak EcoSport lub Ka+.
Su przyjazd na stary kontynent Nie jest to oficjalnie potwierdzone, ale biorąc pod uwagę, że odnowiony SUV Edge jest sprzedawany również w naszych granicach, prawdopodobnie dotrze z nim za kilka miesięcy.
Źródło – Ford