Rewolucja przeżywana na łonie Ferrari jest znacznie głębszy niż mogliśmy sobie wyobrazić kilka lat temu, bo odkąd świetnie Sergio Marchionne przejął jego prezydenturę, wiele się zmieniło. Pierwsza tura to wzrost produkcji do 10 tysięcy sztuk, druga to potwierdzenie, że pracują nad a SUV i trzecia, że przyjadą modele z 2019 roku hybrydowy i elektryczny do Twojego katalogu.
Wiadomość podskoczyła w wyniku potwierdzenia przez Marchionne, w ramach Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie, przybycia do firmy nowego mechanika. W tym przypadku mówimy o a blok benzynowy na który by liczyć 8 cylindrów w V i hybrydyzacji. Ten ostatni fakt wywołał wszystkie alarmy, ponieważ do dziś jedynym modelem marki, w którym zastosowano silnik o tych cechach, jest ogromny Ferrari LaFerrari.
Po oficjalnym potwierdzeniu, że inżynierowie Ferrari pracujemy nad mechanizmem tego typu, plotki skaczą do spekulacji, który model zostanie wydany. Według niektórych głosów pierwszym, który będzie miał go pod komorą silnika, jest do samego końca że przygotowują się, ponieważ jeśli chcą zmniejszyć emisje zanieczyszczeń firmy, jest to idealna okazja.
Prawda jest taka, że ta hipoteza ma wszystkie składniki, aby stać się rzeczywistością, ponieważ w przypadku SUV-a Produkcja i sprzedaż Ferrari zobaczą się nawzajem zwiększony wykładniczo. W ten sposób posiadanie tego silnika, który z pewnością ujednolici umiarkowane zużycie i emisję CO2, pomoże zredukować wpływ na środowisko Marki. W każdym razie mówimy o pomyśle, ponieważ marka nie ujawniła o nim informacji.
Będziemy musieli poczekać, aż Grupa Fiat Chrysler Automobiles (FCA) ujawni główne dane swojego nowego Plan strategiczny 2019 – 2022, No cóż, chociaż Ferrari nie jest tego częścią, na pewno umyka jakiś szczegół lub cenne informacje.
Źródło – Ferrari