czeska firma Skoda, właśnie zaprezentowała zmianę stylizacji że złożyli wniosek na ich mały citigo. Miejskie mikro firmy przybyło wraz z Seatem Mii i Volkswagenem Up!, aby stawić czoła Fiatowi 500 i firmie. Jednak żaden z trzech, w czasie, gdy był w sprzedaży, nie był w stanie zrobić nawet połowy hałasu, którego oczekuje marka.
Nadeszło odnowienie Citigo w dwóch fazach. Pierwsza dotyczyła do jego wnętrza i wyposażenia oraz drugi (ten prezentowany obecnie) wpłynął na jego Projekt zewnętrzny. W tym przypadku pociągnięcia pędzlem, które Skoda zastosowała do swojego małego samochodu, są bardzo dyskretne, dzięki czemu nie różnią się nadmiernie od tego, który był już w sprzedaży. Do końca, kolejnym aspektem, który nie został zmodyfikowany, jest jego zakres mechaniczny, bo na pretensje i sukces samochodu jest doskonale skonstruowany.
Jednak wśród fanów małych i pikantnych aut mamy błąd zobacz wersję sportową tego modelu. Skoda od wielu lat gromadzi doświadczenie w tworzeniu sportowych wersji swoich modeli, zwanych RS, ale nadal nie odważył się ze swoim najmniejszym modelem. W ramach niemieckiego konglomeratu Volkswagen robi to samo z UP! GTI, wyposażając go w silnik TSI turbo o mocy 115 KM i sześciobiegową manualną skrzynię biegów.
Dzięki X-Tomy Design możemy zobacz jak wyglądałaby hipotetyczna wersja RS Citigo. Na poziomie estetycznym model zyskałby sporo, bo przy niewielkich zmianach kratek wentylacyjnych, świateł przeciwmgielnych i dobrego przyciemnienia szyb, wiele by się zmieniło w porównaniu z ulicznym. Smutną wiadomością jest to, że od premiery modelu wiemy, że nigdy nie dotrze na rynek tę wersję, bo w Skodzie tego typu pikantne wersje zarezerwowali dla swoich większych modeli.
Tak krótkie są sportowe pretensje, jakie czeska firma ma z Citigo, że jego zakres mechaniczny nie pomieści 90-konnej wersji TSI że jego brat Up! W ten sposób Skoda daje do zrozumienia, że jej autobus miejski jest przeznaczony wyłącznie i wyłącznie dla miasta i jego okolic.
Źródło - Konstrukcja X-Tomi