La elektryfikacja sektora motoryzacyjnego Nie ma odwrotu i dlatego marki nie przestają działać w tym kierunku, aby przeciwstawić się Tesla Motors czy Nissanowi. Grupa Volkswagen już zadeklarowała swoje plany na przyszłość i Volvo od lat rozwija swoje pomysły z prototypami, takimi jak dawny elektryczny C30. Dlatego w szwedzkim domu ich wiedza na temat samochodów elektrycznych jest bardziej zaawansowana i niedługo mogą mieć taki samochód na rynku.
W miarę postępów Kongresu Zielonych Samochodów Volvo może mieć samochód elektryczny w 2019 roku w sklepie. Najlepszą rzeczą w wiadomościach jest to, że może powiedzieć z baterią 100 kWh który mógłby zapewnić zasięg między ładowaniami prawie 500 kilometrów. Jeśli to prawda, Volvo będzie jedną z pierwszych marek, które będą miały samochód zdolny do: przeciwstawić się Tesli Model S 100D, bo Amerykanin ma zasięg 565 kilometrów, a Szwedzi byłby bardzo blisko.
Ta bateria 100 kWh byłoby to największe Volvo, jakie kiedykolwiek zbudowało. Jednak osobliwością tego akumulatora jest to, że byłby modułowy i dlatego może dostosować się do potrzeb producenta pod względem mocy i autonomii. Dzięki modułowości akumulatorów i nowym platformom opracowanym przez szwedzką firmę (SPA i CMA) mogą mieć gama modeli elektrycznych z segmentu C z rynku do D lub E.
Oprócz tych informacji, Volvo też pracuje nad Projekt nowe hybrydy. Ideą firmy jest wyeliminowanie silników diesla ze swojego katalogu i w tym celu realizowana jest idea wdrożenia w swoich silnikach elektryczne systemy wsparcia, (hybrydy pośrednie) Na podstawie 48 V w celu zmniejszenia zużycia i poprawy reakcji swoich silników.
Na koniec trzeba powiedzieć, że model, który mógłby zainaugurować nową erę elektryczną w Volvo, jest wciąż nieznany. Jednak nie zdziwilibyśmy się, gdyby Następne XC40 debiutuje w wersji bezkofeinowej tej nowoczesnej baterii i bądź o krok przed rywalami.
Fuente – Green Car Congress