Mercedes staje się kolejnym na liście oskarżonych marek manipulować przy testach emisji ich silników diesel. Jak się stało z Volkswagen z "dieselgate«, dom gwiazdy został wskazany do używania oprogramowanie który manipuluje wynikami emisji niektórych swoich modeli. Wykrycie podejrzenia oszustwa miało miejsce w USA, po przeprowadzeniu dochodzenia na zlecenie Departamentu Sprawiedliwości.
Według raportu el oprogramowanie używany przez mercedes pozwala trochę z jego silniki Diesla pracować w sposób "bardzo czysty” po poddaniu testom emisji w USA. Po zakończeniu okresu próbnego automatycznie rozpoczynają pracę z tzw.brudny tryb«. od oprogramowanie wydaje się być zaprojektowany specjalnie do testów w USA, nie wiadomo jeszcze, czy pojazdy sprzedawane w Europie mają wersję dostosowaną do testów europejskich.
Jak działa oprogramowanie do manipulacji emisjami
bit 13
Według informacji ujawnionych przez niemiecką gazetę Bild am Sonntag, są różne funkcje włożone do jednostki sterującej silników, które w pewnych okolicznościach modyfikują ich działanie. Pierwszym z nich jest tak zwany „Bit 13”, który nakazuje przejście w „tryb brudny” po wyemitowaniu 16 gramów NOx. Ta ilość gazu jest właśnie tym, co odpowiada czasowi trwania cykl drogowy testów emisji w USA.
bit 14
Drugą funkcją, która jest podejrzana o oszustwo, jest „Bit 14”, który również przełącza się w „tryb brudny”, ale w określonych temperaturach lub okresach czasu. Jak stwierdzono w raporcie z badań, ta funkcja jest szczególnie odpowiednia do przepuszczania samochodów marki Mercedes cykl testu cieplnego FTP-75.
bit 15
Następująca funkcja podobno zaprojektowany przez inżynierów Mercedesa jest to ten bezpośrednio po w wierszach kodu: „Bit 15”. Jego zadaniem jest wyłączenie układu oczyszczania spalin SCR po 25,7 km. Wystarczający dystans, aby przejść testy z maksymalną redukcją emisji, a następnie przestać to robić.
Osłona antypoślizgowa
Ostatnia funkcja jest odpowiedzialna za zapewnienie przeprowadzenia manipulacji emisjami we właściwym czasie. Nazywa się Slipguard i wykrywa, kiedy samochód jest testowany w tocząca się droga. W takich okolicznościach wpływa na dawkowanie mieszanki stosowanej przez system AdBlue (na bazie mocznika), aby zafałszować wyniki.
Nie wiadomo jeszcze, które modele Mercedesa zostały zmanipulowane lub czy wpłynie to również na pozostałe marki koncernu Daimler: Maybach i Smart. Na razie, Mercedes nie skomentował zarzutów. które wiszą nad nią.