Analiza ostatniej szansy Red Bulla na pozostanie w F1

Red Bull Singapur 2015

En Red Bull żyje w dramatycznej sytuacjitym razem groźba odejścia z F1 jest bliższa niż kiedykolwiek i nie potwierdzili jeszcze oficjalnie, że zamierzają zostać, choć wszystko wskazuje na to, że będą w siatce 2016, albo dlatego, że muszą być w tym obecni biznes lub z powodu groźby Ecclestone o możliwym pozwem, jeśli cofną umowę, którą podpisali, aby być obecni w następnym sezonie...

więc Red Bull i Toro Rosso potrzebują szybkiej naprawy do kryzysu motorycznego. Liderzy wyznaczyli koniec października jako ostateczny termin, aby coś wiedzieć, zwrócili też uwagę, że po GP w Austin coś będą mieli. Prawda jest taka, że ​​minął październik, podobnie jak Austin GP, ​​ale nie znaleziono żadnych rozwiązań, a przynajmniej nie zostały one oficjalnie ogłoszone. Sam Horner powiedział, że do testów w 2016 roku jest jeszcze czas, ale muszą załatwić sprawę bez dłuższego opóźnienia.

Abiteboul i Horner

Abiteboul i Horner

Adrian Newey jest zdenerwowany tą niepewnością, ponieważ projekt następnego samochodu zależy od silnika, który mają, i nie wiedząc o tym, nie mogą rozpocząć rozwoju. Te opóźnienia mogą poważnie wpłynąć na wyniki Red Bulla i Toro Rosso, chociaż wiemy już, że są specjalistami od rozwoju z napiętym harmonogramem, jak pokazali w przeszłości, i wykonującym bardzo dobrą robotę. Byłoby to jednak totalnym fiaskiem dla innych drużyn.

Jak wiecie, cały ten koszmar zaczyna się od ciągłej krytyki silnika Renault przez Red Bulla. Francuzi nie byli zadowoleni z tej krytyki i twierdzili, że razem z nimi wygrali 4 mistrzostwa konstruktorów i XNUMX kierowców, ignorując pracę Reanulta i przypisując sobie zasługi za konstrukcję podwozia i aerodynamikę. Wręcz przeciwnie, brak niezawodności i osiągów Renault sprawił, że Red Bull przegrał, ale teraz wydaje się, że nie przegrywają razem, ale raczej całą winę zrzucili na Renault.

Opcje Red Bulla były/są:

  1. mercedesa: To był pierwszy wybór Red Bulla, ponieważ w tej chwili są to najlepsze silniki i chcieli mieć ten ICE. Problem polega na tym, że Mercedes boi się Red Bulla i nie chce dać im broni, żeby byli w stanie ich pokonać. Dlatego ciężko negocjują, a od Mercedesa poproszono ich o zawarcie umowy handlowej na prowadzenie wspólnego globalnego marketingu lub o możliwość wykorzystania marki Red Bull do wydarzeń reklamowych, a nawet o to, że zespół ds. napojów energetycznych mógłby promować inne Marka grupy niemieckiej jako Force India będzie miała do czynienia z Astonem Martinem.
  2. Ferrari: te z Maranello również osiągnęły dobry i niezawodny silnik prawie na tym samym poziomie, co Mercedes. Ale równie boją się, że Red Bull ich dogoni i zdemaskuje tą samą bronią. To, co zaproponowali Ferrari, to dostarczenie silników w specyfikacji Red Bull 2015, ale Red Bull chciał, aby silniki 2016 miały te same opcje. Być może Toro Rosso zaakceptuje to, ale FIA ​​ustaliło, że kierowcy muszą dostarczać swoim zespołom klientów silniki o tej samej specyfikacji, aby rozwiązać ten problem. Więc Red Bull dostaje kolejnego ciosu w twarz...
  3. Honda: japoński producent stworzył bardzo kompaktowy silnik, jak lubi filozofia Newey, ale jego osiągi i niezawodność są katastrofalne. Wykorzystali 22 silniki, aby zdobyć w tym sezonie 27 punktów. McLaren przełyka wszystkie problemy tego sezonu i ma nadzieję, że dzięki przeprojektowaniu części hybrydowej uda im się wskrzesić około 200 CV, których teraz nie można wykorzystać. W tym przypadku Japończycy są zainteresowani oddaniem silników Red Bullowi, ale Ron Dennis rozmawiał z Hornerem i wyjaśnił mu, że nie połknęli wszystkiego w tym roku, aby mieć dobry silnik w przyszłości i aby inni przyjeżdżają, gdy wszystko idzie dobrze, a ponadto mogą wyprzedzić ich w mistrzostwach, jeśli lepiej poradzą sobie z podwoziem i aerodynamiką.
  4. Renault: wiele plotek wskazywało, że Red Bull może pogodzić się z Renault, w rzeczywistości od francuskiego zespołu wskazywali, że nadal mają kontrakt i jeśli chcą go wypełnić, nie będzie dla nich problemu. Ale oczywiście przychylne traktowanie bardzo by się zmieniło, zwłaszcza jeśli Renault kupiłoby Lotusa, aby powrócić jako zespół.
  5. Silniki z białą etykietą: Christian Horner powiedział, że „Nie ma wielu opcji, ale może być coś innego”. Ta opcja jest również powiązana z czwartą, ponieważ oznaczałaby pojednanie z Renault. W ten sposób Francuzi mogliby dostarczać silniki „białej etykiety”, które byłyby takie same, ale bez konieczności noszenia logo Renault. Ten warunek zmieniłby również inne aspekty kontraktu, a Red Bull uniknąłby konieczności promowania marki Renault (lub Infiniti), tak jak ma to miejsce obecnie.

Kolejna z pojawiających się plotek dotyczyła możliwej presji na… Horner rezygnuje z urzędu, ponieważ twierdzą, że jest to jeden z głównych bloków, aby Red Bull nie dostał silników. Ale to tylko plotki i wydaje się, że Horner nadal będzie dowodził.


Oceń swój samochód bezpłatnie w 1 minutę ➜

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.