FV Frangivento Asfanè DieciDieci jest teraz oficjalny i trafia prosto do Ferrari

Kilka dni temu powiedzieliśmy ci, że od Włochy przybędzie nowy supersamochód chętnych do zmiany porządku panującego w tej części rynku. Kraj zaalpejski należy do krajów o największej liczbie producentów i modeli o wysokich osiągach, chociaż Ferrari To zawsze będzie Ferrari. Jednakże FV Frangivento chce postawić dom Rozbrykanego Konia na linach.

Aby to zrobić, stworzył FV Frangivento Asfanè DieciDieci. Ten model jest dostarczany z serią atrybuty które z pewnością olśnią tych klientów zdrowym rachunkiem bieżącym. Wśród nich hybrydowy układ napędowy, który zapewnia korzyści ponad wszelką wątpliwość. Ponadto, jak wskazuje ich nazwa, umożliwili niemożliwe, choć produkcja będzie ograniczona do Unidades 500.

FV Frangivento Asfanè DieciDieci wygląda agresywnie i aerodynamicznie

La estetyczny FV Frangivento Asfanè DieciDieci jest równie radykalny, co sportowy i aerodynamiczny. The przód jak z tyłu mają przesadzone przechylić kończąc na spiczastych kształtach. Dzięki temu formatowi 4,61 metry długości Wydają się znacznie mniejsze. Z przodu wyróżnia się ofertą wloty powietrza o dużych rozmiarach i bardzo cienkich grupach optycznych.

FV Frangivento Asfanè DieciDieci
Podobne artykuł:
FV Frangivento Asfanè DieciDieci pochodzi prosto z Włoch i jest hybrydą

Jeśli pójdziemy do plecy, jego format jest bardzo ryzykowny, zbliżając się do baroku. The dyfuzor Jest za duży jak podwójny wylot spalin. Jednak w odniesieniu do szkicu, który jakiś czas temu opublikowali, zrezygnowali z bocznych skrzydeł. Nie tak z dużym centralnym wlotem powietrza, który umieścili na dachu. Wreszcie, aby zintegrować grupy optyczne, wykorzystali rodzaj spoilera.

Jej wnętrze wygląda jak z jarmarku

Si la estetyczny nadwozie FV Frangivento Asfanè DieciDieci jest co najmniej uderzające, w wnętrze dzieje się coś podobnego. Wydaje się, że zespół projektowy zainspirował się jarmarki dla dzieci lub filmy klaunów. W ten sposób wybrali nowoczesne linie towarzyszy im kolory, których nie spodziewalibyście się po modelu tego typu. W ten sposób tapicerka i sufit są pomalowane na biało i czerwono.

Jednak są szczegóły które wyróżniają się spośród pozostałych elementów. Przede wszystkim mamy volante jednomiejscowy typ Formuły 1. Po drugie, dźwignia dla hamulca ręcznego jest sportowy. Mimo to konsola środkowa jest nowoczesny i niepokojący. Wreszcie, nie możemy zignorować pistolety żółte drzwi lub niebieskie logo które znajdują się w centralnej części kierownicy.

Genialna technika dająca moc 1.010 KM

Podsumowując, dla klientów najważniejsza jest Twoja część Układ napędowy. Firma ogłosiła, że ​​jest hybryda, ale ostatecznie moc ulega niewielkim wahaniom. Tak więc doładowany blok benzynowy z 5.4 litrów i konfiguracji V10 towarzyszy dwa silniki elektryczne (po jednym na każdym poprzednim kole). Ostateczna moc dostarczana przez ten zestaw to 1.024 CV, o 14 CV więcej niż zapowiadano.

Pomimo posiadania tego technologicznego arsenału, waga FV Frangivento Asfanè DieciDieci jest zadowolony. Jak potwierdza marka, jest w Kilo 1.550. Aby osiągnąć te dane, posiada elementy takie jak aluminium w jej Nadwozie. Jednak jego produkcja będzie w stu procentach wykonywana ręcznie i będzie miała miejsce w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Wreszcie każda jednostka będzie wyceniana wyższa niż mln euro, choć nie zostało to oficjalnie potwierdzone, ani korzyści.

Fuente – FV Frangivento


Oceń swój samochód bezpłatnie w 1 minutę ➜

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.

  1.   Enri powiedział

    Okropne w środku, w złym guście, na zewnątrz nie przekonuje, zaskakuje mnie jak na włoski samochód sportowy, ale hej, o gustach...