Pamiętacie tę reklamę Mercedes-Benz, w której zapowiadali, że coś się dzieje w marce? Cóż, jeśli wniesiemy ten klin do teraźniejszości i zaniesiemy go młodym ludziom, musimy zadać sobie pytanie: co się z nimi dzieje? tak ponieważ dziś najmłodsi zdają się nie odczuwać tej samej pasji do samochodu że czuliśmy (i czuliśmy) te sprzed dekady lub dwóch. Być może zmiana paradygmatu i mobilność elektryczna zachmurzyły ich…
To dowód na to, że „dzieje się coś dziwnego”. marki nie są już zaangażowane w tworzenie samochodów kompaktowych o określonej mocy i dynamicznych osiągach. Honda Civic Type R wciąż ma przewagę, ale wydaje się, że reszta rywali wypadła z łask. A ostatnim, który miał „zasnąć snem wojownika”, byłby ten Renault Megane RS obecnej generacji. Przynajmniej tak zapowiedziałby product manager z francuskiego domu...
Produkcja Renault Megane RS mogłaby bez ulgi zakończyć się przed końcem 2023 roku…
Jak już wiesz, Renault Mégane RS to szczyt sportowego charakteru w obrębie domu rombu. Jednak wprowadzenie na rynek stuprocentowego przekaźnika elektrycznego zmieniło plany marki. Oprócz braku zainteresowania ze strony docelowej grupy odbiorców, byliby zmuszeni podjąć trudną decyzję: zaprzestać produkcji na nadchodzący rok 2023. Tak przynajmniej ma Glen Sealey, odpowiedzialny za Australię. wskazywały na...
Według zadeklarował Sealey do środkowego Australian Drive…
„Megane E-Tech pojawi się pod koniec przyszłego roku. Więc za rok"
„Megane RS kończy działalność w przyszłym roku. Nie mam jeszcze daty zakończenia produkcji, ale z punktu widzenia produkcji nie będzie ona kontynuowana po zakończeniu przyszłego roku”.
W świetle ich wypowiedzi możemy dojść do następującego wniosku. Inżynierowie Renault przyłożyliby do tego „ręce”. stworzyć jeszcze bardziej radykalną wersję elektrycznego Megane E-TECH. Możliwości doskonalenia są ogromne, bo najmocniejsza wersja „zadowala” się na 160 kW i 300 Nm momentu obrotowego, a Megane RS ma pod maską silnik 1.8 TCe o mocy 223 kW i 420 Nm momentu obrotowego. Ale jest problem: rozwiązać ciężar i bezwładność...
Ze wszystkim, Należy mieć nadzieję, że przed pożegnaniem Renault wprowadzi na rynek swego rodzaju „finał sezonu”. jak ci poszło? Alpejski A110 R. Nadal nie wiemy, kiedy to się stanie, ale to, że RS umrze, jest faktem i rzeczywistością, której, jak się wydaje, nikt nie może przestać…
Źródło - Napęd