Plany marek w zakresie mobilności elektrycznej nie kończą się. Do tego stopnia, że nie mówimy już tylko o pojazdach, które dążą do większej wydajności, ale nawet w „normalnych” markach mówimy również o wersjach o wysokich osiągach. Coś w rodzaju „elektrycznych GTI”. Wygląda na to, że następny Volkswagen ID.4 będzie miał własną wersję sportową.
Plotki głoszą, że tę rzekomą sportową wersję samochodu elektrycznego z niemieckiego domu można nazwać Volkswagena ID.4 GTX. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że nazwisko GTX będzie powszechne w bardziej wydajnych wariantach elektrycznych modeli Volkswagena. Oczywiście, jak już można sobie wyobrazić, firma w ogóle niczego nie potwierdziła.
Teoretycznie standardowy Volkswagen ID.4 powinien zostać zaprezentowany w tym roku i trafić do salonów pod koniec 2020 roku lub już w 2021 roku. Jak wiadomo będzie to model crossover oparty na elektryczna platforma napędowa MEB. Konkretne dane nie są jeszcze znane, ale Volkswagen już kilka miesięcy temu stwierdził, że ID.4 może mieć autonomia do 500 km.
Obraz, który widzimy w nagłówku tego artykułu, nie jest prawdziwym zdjęciem oferowanym przez markę „samochodu ludowego”. To jest rekreacja wykonane z detali wydobytych ze zdjęć szpiegowskich i prototypów pokazanych przez samą niemiecką firmę.
Pokazano kilka zdjęć szpiegowskich przyciągające wzrok detale, takie jak obszerne wloty powietrza z przodu, które się zderzają, ponieważ samochody elektryczne prawie nie potrzebują wlotów powietrza do chłodzenia. Felgi są bardzo duże i są obite szerokimi niskoprofilowymi oponami, które poprawią przyczepność, ale nieco obniżą wydajność modelu.
W sieci krążą pogłoski, że pierwszy Sportowa wersja GTX w Volkswagenie ID.4 może trafić na rynek w ciągu roku 2022. Będziemy musieli poczekać, aby zobaczyć, jak potoczą się kolejne miesiące, ale zawsze pamiętaj, że bardziej konwencjonalne wersje elektrycznego SUV-a pojawią się jako pierwsze.
Źródło - Motor.es