Nieco ponad dwa lata temu otrzymaliśmy wiadomość, która wprawiła w zakłopotanie wszystkie media motoryzacyjne. General Motors skazany na śmierć Chevrolet w Europie. Ta marka, która narodziła się na starym kontynencie z liftingu starego Daewoo i osiągnęła ciekawe wyniki (niedopuszczalne według GM), z samochodami ciekawymi pod względem stosunku jakości do ceny, miała policzone dni.
W 2016 roku ogłoszono datę śmierci Chevrolet i tak było. Po ogłoszeniu wielu dealerów stopniowo anulowało umowy z Chevroletem, a sprzedaż znacznie spadła, aż w 2015 roku sprzedaż była praktycznie anegdotyczna. Chociaż w niektórych krajach, takich jak Hiszpania, Chevrolet nie sprzedawał już samochodów, wszystkie ostatnie egzemplarze zostały sprzedane przed 31 grudnia 2015 r.
Co się teraz stanie z Chevroletem?
Chevrolet będzie nadal istniał na pozostałych rynkach. Nic dziwnego, że jest to jedna z najpotężniejszych marek General Motors. W Europie marka skupi się na Oplu (Vauxhall w Wielkiej Brytanii) i będzie próbowała promować Cadillaca. Przez pewien czas Chevrolet był zagrożeniem dla marki piorunów. Modele Corvette i Camaro będą nadal w sprzedaży marki Chevrolet.
Obecni właściciele pojazdów Chevroleta nie muszą się zbytnio martwić. Jest ponad 5.000 autoryzowane warsztaty w Europie, 100 z nich w Hiszpanii. Generalnie są to dealerzy Opla, którzy wcześniej również mieli markę Chevrolet, więc są gwarancje w zakresie procedur i szkolenia pracowników.
Należy również pamiętać, że wszelkie gwarancje i umowy zawarte z klientami będą ważne do końca, jak ustalono na początku tegoż. Jeśli chodzi o dostawa części zamiennych, Chevrolet gwarantuje to przez 10 lat od daty sprzedaży tego modelu w Hiszpanii. Wtedy zawsze będą trzecie znaki.
Źródło – Chevrolet