Na krótko przed końcem roku zobaczyliśmy zmiana stylizacji otrzymana przez Volkswagena Golfa. Niewielkie zmiany estetyczne, choć jego korzystnym punktem był wprowadzenie większego zestawu systemów technologicznych jak również przybycie nowy silnik 1.5 TSI który zastąpi obecny 1.4. Niedługo zobaczymy Volkswagena Golfa 2017 naszymi ulicami, wiedząc również, że Wersje GTI będą dostępne z uprawnieniami 230 CV w „normalnym” Golfie GTI i 245 w GTI Performance.
Chociaż ta zmiana stylizacji pojawi się na rynku europejskim w nadchodzących tygodniach, Volkswagen już pracuje nad następną generacją, którym będzie Volkswagen Golf VIII. Ta ósma generacja króla kompaktów ma wejść na rynek o godz koniec 2019 lub początek 2020. Do tych terminów zostało jeszcze sporo, ale wszystko wskazuje na to, że kolejny Volkswagen Golf GTI do tej pory nie będzie taki, jak go znamy.
Jak podano z TrenerThe legendarna wersja Golfa GTI przybędzie w 2020 roku z hybrydowy układ napędowy. Po stronie silnika cieplnego niemiecki kompakt mógł: nadal korzystać ze znanej TSI 2.0 benzyny, chociaż doładowanie pochodziłoby z elektrycznej sprężarki. Ta sprężarka odsunęłaby zwykłą mechaniczną turbosprężarkę na korzyść Zasilanie elektryczne 48 V, który przyspieszałby prędkość gazów w zależności od warunków jazdy i prędkości obrotowej. Dzięki temu dostaliby trochę wyższe moce że zgodnie Trener, przybliżyłoby go do obecnej wersji GTI Clubsport.
Ze swojej strony nadal będzie używał słynnego Platforma MQB że daje tak dobre wyniki całej grupie, pokazując się jako bardzo wszechstronny. W rzeczywistości Seat będzie go używał również w nowej Ibizie i Aronie, podczas gdy Volkswagen zrobi to samo z następnym Polo.
Z wiadomością o tej elektrycznej sprężarce nie mogliśmy się nie zastanawiać co by się stało, gdyby Volkswagen Golf GTI pewnego dnia zastosował wspomaganie hybrydowe. GTE już mamy, ale co by było, gdyby Golf GTI również dostawał energię elektryczną bezpośrednio do wału napędowego, aby znacznie poprawić jego osiągi, a co za tym idzie, zmniejszyć emisję zanieczyszczeń? Gdyby marka samochodu ludowego była w stanie osiągnąć akceptowalną wagę, moglibyśmy stawić czoła dość okrągły produkt na przyszłość, nie sądzisz?
Źródło - Trener
technologia XX wieku pozostaje przestarzała w XXI wieku, jeśli silniki spalinowe stają się przestarzałe, wszystko, co nie jest elektryczne, z wydłużoną autonomią i zużyciem 1l. bateria 250 km przechodzi przez elektryczną i prawdziwą autonomię 500 km
Czemu nie?
Wydaje się, że tak. Twoje zdrowie!
Ponieważ niszczy 40 lat historii akronimu GTI… Jeśli chcą hybrydy, mogą ją nazwać GTH, jeśli chcą; tak jak zrobili to z GTD i GTE… ale GTI pozostaje tym, czym jest!
Cóż, Gth, nie będziemy omawiać x listu.
Również Jacob Pascual z pewnością będzie miał lepszy start na 0-100.
Rubén Oreiro Pérez-Luna Arias i będzie miał… i będzie miał DSG, którego razem z elektrycznym nawet nie zauważysz zmiany biegów… Ale straci pedał i nie odda zaszczytu GTI…
Rozczarowanie Jacob Pascual
Nie!! Odmawiam!! Jeśli chcą zrobić GTH, nadaj mu tę nazwę, ale zostaw GTI z jego 2.0L i podnieś go do 275cv czy coś...
Jacob Pascual, czy idziemy do piekła?
Świat oszalał... Teraz Smart zacznie produkować minivany, Dacia będzie produkowała wysokiej jakości samochody, oryginalne części będą tańsze niż drugiej marki...
?
Śmieci...to nie jest Gti
Przyszłość samochodów wydaje się płynąć przez elektryczność. Niestety również w przypadku GTI, sportowych i supersamochodów...
Cóż, moja przyszłość będzie wcześniej związana ze starymi samochodami lub rowerami
Czasy.